czwartek, 17 stycznia 2008

Jak rozpoznać?

Człowieka można czytać. Przeczytać prawie do cna. Obejrzeć sobie jego wnętrze poprzez zewnętrzne cechy. Ruch, ton głosu, postawa, oczy, dłonie, usta... Wskaźniki ukrytego w głębi JA. Im większa precyzja i wnikliwość, tym celniejsza ocena. Wiem o czym mówię, bo wielokrotnie byłam świadkiem takiego, jak to mówi mój znajomy, skanowania...

A jak rozpoznać tylko na podstawie wnikliwej obserwacji, że komuś zostało tylko kilka godzin życia...Że teraz tu jest, a za chwile zniknie... Czy da się przeczytać Los na chwilkę przed...?

No i czy to nie jest zbyt dużo zuchwalstwo, chcieć widzieć ostatnie sekundy istnienia tu na tym świecie...


(Przemyślenia powstały pod wpływem zapatrzenia na ostatnie zdjęcie kogoś, kto krótko po jego zrobieniu przeszedł w inny wymiar)

Brak komentarzy: